Forum RKS Garbarnia Kraków Strona Główna


RKS Garbarnia Kraków
Forum Kibiców
Odpowiedz do tematu
Mistrz Mistrzów
prezes68a
Administrator

Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

MISTRZ MISTRZÓW



Kiedy wieść o organizacji Turnieju Zapomnianych Mistrzów w Bytomiu w ramach obchodów 90 –lecia Polonii dotarła do naszego Klubu, stało się jasne, że aby zobaczyć taką imprezę warto się wybrać na Śląsk. Hasło wyjazdu większą grupą sympatyków Garbarni rzucił trener starszych trampkarzy, a wyjazd zapowiadał się atrakcyjnie pod każdym względem : sportowym, prestiżowym i ilościowym. Stale rosnące zainteresowanie i wzrastająca liczba osób deklarujących chęć udziału w nim sprawiły w pewnym momencie, że ludzie przygotowujący wyjazd poważnie brali pod uwagę wynajęcie większego autobusu.

Niestety, jak się później okazało, nad tym wyjazdem ciążyło jakieś fatum. Na dwa tygodnie przed datą Turnieju poznaliśmy termin Finałów Mistrzostw Krakowa Trampkarzy : niedziela, 21 lutego 2010. Stało się jasne, że do Bytomia nie pojedzie silna reprezentacja naszych młodych zawodników i ich opiekunów. Rzecz zrozumiała, tym bardziej że w rzeczonych Finałach trampkarze zdobyli Wicemistrzostwo Krakowa i awansowali do Finałów Małopolski.

To jeszcze nie postawiło samego wyjazdu pod znakiem zapytania, ale pokrzyżowało nam troszeczkę plany. Nadal jednak nie spodziewałem się, że wraz ze zbliżającym się terminem wyjazdu liczba jego potencjalnych uczestników będzie aż tak gwałtownie spadać. Każdy, kto zrezygnował z tej imprezy, a potem ze zdziwieniem mówił : „Nie mów że przeze mnie jednego rozsypał ci się wyjazd”, powinien wiedzieć o kilku rzeczach. Jak widać na zdjęciach i filmach z Turnieju, hala sportowa w Szombierkach pękała w szwach, a po bilety w sprzedaży przed samymi zawodami ustawiały się długie kolejki. Natomiast nasza grupa dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Kibiców Klubu Polonia Bytom, które współorganizowało Turniej miała zarezerwowane bilety.
Z każdym rezygnującym musiałem więc wykonać telefon do przedstawiciela SKK aby odwołać rezerwację wejściówki, i z każdym takim telefonem było mi po prostu coraz bardziej głupio zawracać facetowi głowę kilkoma biletami dla kibiców Garbarni. Również z właścicielem busa, którego zarezerwowałem, rozmowa o rezygnacji na kilka dni przed planowanym dużo wcześniej wyjazdem nie była komfortowa. Kieruję te słowa zwłaszcza do tych, którzy z góry zakładali że nie pojadą a mimo to deklarowali swoje uczestnictwo.

Wracając do wątku fatum: kiedy na dwa dni przed wyjazdem wszystko wydawało się zapięte na ostatni guzik a liczba sympatyków Młodych Lwów jadących do Bytomia z 30 spadła do 8, w sobotę po 23:00 jeden z kolegów zakomunikował, że jego samochód odmówił posłuszeństwa i rezygnuje z wyjazdu. Kolejny klops, przez który wypadły następne osoby. Na szczęście są ludzie, na których można liczyć w kryzysowych sytuacjach. Po porannym niedzielnym telefonie do kierownika drużyny juniorów Pana Jurka Wojciechowskiego zdecydował się on nam pomóc i nas zawieść do Bytomia.

Ostatecznie pojawiliśmy się w nowej hali sportowej w liczbie 7 osób. Wspomniany przedstawiciel SKK Polonia Bytom wprowadził nas na trybunę , a kibice Polonii w roli naszego gospodarza spisali się autentycznie po mistrzowsku.

Muszę w tym momencie napisać , że mimo różnicy wieku, regionu, kibicowania innym drużynom – zintegrowaliśmy się z grupką kibiców z Bytomia siedzących w naszym sektorze. Do tego stopnia, że doszło w kilku wypadkach do wymiany koszulek, szalików i innych pamiątek, a w meczu finałowym w dopingu dla Garbarni wspomagała nas grupka kibiców Polonii. Całe popołudnie wspólnie spędzone na trybunach z kibicami klubu z Ekstraklasy i Fan Clubem Pogoni Lwów przebiegało w sympatycznej atmosferze, a nasze serca radością wypełnili piłkarze Garbarni, którzy wygrali Turniej.

A przyznać trzeba, że początek zawodów i remis z Pogonią Lwów 1:1, bądź co bądź drużyną amatorską i reaktywowaną w ubiegłym roku, nie nastrajał do zbytniego optymizmu. Byli wśród nas tacy sceptycy (Roman), którzy zastanawiali się czy w meczu z gospodarzami nie dostaniemy „dwu-cyfrówki”. Zwłaszcza że ze wspomnianą Pogonią Polonia wysoko wygrała 6:1. Reakcją naszych kibiców na moje słowa, że wygramy 1:0 i zagramy w finale był uśmiech politowania, ale kiedy to Darek Wojciechowski „ukłuł” jako pierwszy Polonię – wiara zaczęła powracać w nasze szeregi. Zwycięstwa 6:1 nikt się nie spodziewał i mimo że drużyna gospodarzy wystąpiła w eksperymentalnym składzie, to jednak zwycięstwo nad zespołem ekstraklasy swoją wymowę ma.

Finał ze Stalą Mielec pełen emocji i drżenia o wynik, 1:0 dla mielczan, wyrównanie po golu Jakuba Juraszka, w drugiej połowie prowadzenie uzyskane przez Darka Wojciechowskiego i końcówka meczu należąca do Stali. Jednak nasi piłkarze nie pozwolili odebrać sobie zwycięstwa i tytuł, jaki od miesiąca miałem w głowie („Mistrz Mistrzów”) spełnił się w całej okazałości. Reakcja piłkarzy po tym meczu, kiedy to podeszli pod balkon zajmowany przez nas i odśpiewali z nami „Trzy litery, proste słowa – RKS!!!” sprawiła, że wszyscy pomyśleliśmy jedno: dla takiej drużyny warto było przyjechać na Turniej.

Swoją postawą i zwycięstwem zawodnicy Brązowych wynagrodzili nam wszystkie niedogodności, jakie miały miejsce przy organizacji wyjazdu. Zrobili to także kibice Polonii Bytom swoją gościnnością. Niech żałują wszyscy ci, którzy nie pojechali, bo ja, gdybym nie był – żałowałbym sakramencko.



Tekst został także zamieszczony na portalu

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prezes68a dnia Wto 8:46, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Roman
Garbarz Wędrowny

Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków-Podgórze

Tak Prezes niech żałują ci co nie byli-było zaj....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mistrz Mistrzów
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu