Cała Rydlówka widziała...

Proponuję spotkanie wszystkich zainteresowanych rozwiązaniem powstałego konfliktu i wyjaśnieniem przy Coca-coli lub Pepsi wszystkich wątpliwości. Zaproponujcie termin (w tygodniu raczej wieczorem. Miejsce: Klub lub jakiś lokal gdzie będziemy mogli tylko kulturalnie ze sobą rozmwaiać.

Propozycja przyjęta. Warunek : musisz przy tej rozmowie być, tak samo jak i marcao.

Ja mam tylko jeden problem : w tygodniu nie wchodzi w rachubę, ale może w sobotę po meczu w Myślenicach?

BrazFan jeśli tak to na początku tylko Ty Prezes i Ja

Również Marcao, bo niektóre sprawy dotyczą także jego.

prezes68a napisał:

Otóż panowie z WD MZPN, „Cała Rydlówka widziała” i niektórzy z Was także, bo byliście na tych zawodach. Udawanie, że sprawa została już zakończona i problem nie istnieje, jest nie na miejscu. Macie, wbrew temu co mówicie środki i sposoby na ukaranie faktycznych winowajców. Jeśli tego nie zrobicie teraz, sprawa może do Was wracać jak stary bumerang, którego właściciel po zakupieniu nowego nie może wyrzucić…

Nie lubię cytować samego siebie, ale życie dopisało kolejny wątek. W dniu dzisiejszym WD MZPN ukarał identyczną karą jak nasz Klub KS Dalin Myślenice. Za "nienależyte zabezpieczenie zawodów" Dalin - Hutnik z dnia 07.11.2009.

Kowal zawinił, Cygana powiesili. Dalin to już druga po Garbarni ofiara ekscesów spowodowanych przez "szalikowców" Hutnika. Ci ostatni natomiast bezkarni.

Mam pytanie do członków Wydziału Dyscypliny MZPN: czy musi dojść do tragedii, abyście wreszcie zabrali się za karanie prawdziwych winowajców? Kolejny identycznie idiotyczny werdykt - karę ponoszą nie ci, którzy popełnili winy, czyli kibice Garbarni i Dalinu.

Ciekaw jestem (przykład nie mój, ale przytoczony podczas meczu Garbarnia II - Pogoń Skotniki przez znakomitego dziennikarza sportowego), czy gdyby do mieszkania któregoś z członków tego gremium przyszedł bandyta, pobił gospodarza, porozbijał meble i szyby w oknach, ukradł telewizor i wyszedł, to czy aby karą za to nie powinien być dwumiesięczny zakaz zamieszkiwania lokatora we własnym domu?! za nienależyte zabezpieczenie porządku?!

Bo właśnie w tym kierunku zmierza Wasza logika, panowie działacze MZPN. Pamiętajcie jednak, że kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. Nie da się długo udawać chińskich małpek (jedna nic nie widzi, druga nic nie słyszy, trzecia nic nie mówi). Te małpki to jest symbol mądrości, ale powielanie ich zachowania w Waszym wydaniu jest tej mądrości odwrotnością.

[link widoczny dla zalogowanych]

Krakowska prokuratura postawiła zarzut zabójstwa 18-latkowi z Nowej Huty. Artur K. śmiertelnie ranił na przystanku autobusowym o rok młodszego chłopaka. W trakcie przesłuchania przyznał się do morderstwa - informuje RMF FM.
W trakcie rozmowy z prokuratorem 18-latek przyznał, że jako kibic jednej z krakowskich drużyn bał się wychodzić z domu bez broni, dlatego miał przy sobie nóż.

Narzędzia użył w trakcie środowej sprzeczki z 17-latkiem. Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowy areszt dla zabójcy. Grozi mu nawet dożywocie - informuje RMF FM.

Uwaga - jest źle !: zero kontaktów z tamtymi