Forum RKS Garbarnia Kraków Strona Główna


RKS Garbarnia Kraków
Forum Kibiców
Odpowiedz do tematu
prezes68a
Administrator

Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Smoczek napisał:
Panowie ,

myślę , że trzeba z krytyką na aktualny Zarząd wyluzować . Przypominam , że ten Zarząd działa w trudnej sytuacji prawnej . Problem z uprzednim Zarządem , który chciał Garbarnię unicestwić odbija się do dziś...

...Ci , którzy reprezentowali RKS w okresie świetności a teraz są w Zarządzie w randze Prezesów czy v-ce Prezesów muszą być szanowani z racji wieku i zasług .Z nimi trzeba rozmawiać , uprzednio pytając czy można . To żelazna zasada w relacjach młodzi - starzy . W tej kwestii ich nikt i nic nie zmieni .Oni na to zasłużyli aby teraz ich wspierać dobrym słowem i konkretnym czynem .


Jeżeli tak będziemy podchodzić do sprawy, to dojdziemy do wniosku, że młodzi będą mieli prawo głosu dopiero gdy się zestarzeją, a to jest paranoja. Ktoś napisał kiedyś w innym miejscu i tyczyło się to innych osób, że dość ma już świętych krów których nie można krytykować tylko dlatego, że kiedyś zrobili coś dobrego. I miał rację.

I tak na przykład dzisiejszy wiceprezes ds. sportowych w Klubie RKS Garbarnia Kraków powinien być oceniany za swoje działania (lub ich brak) na zajmowanym stanowisku, a miejsce na jego hołubienie za ilość występów w drużynie Garbarni i strzelone bramki jest gdzie indziej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Brązowa Armia
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW CITY

Smoczek czy ty jesteś ślepy Question to w takim razie proponuje założyć okulary z przerzutkami Exclamation A poza tym to twoja opinia . W takim razie czy zarząd zrobił coś co zmieniło by cokolwiek w Garcy Question Gołym okiem widać, że nic konkretnego jak nie było tak niema i nie rokuje to wcale poprawy na przyszłość. Exclamation Exclamation Exclamation Confused


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smoczek
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z PL

jednym z motywów działania człowieka rozumnego / przewidującego może być strach przed utratą tego co jest dla niego sensem życia - czymś ważnym. Nie boją się np. 2 czy 3 letnie - dzieci , które nie potrafią przewidzieć różnych zagrożeń , dzieci starsze z biegiem nabytych doświadczeń życiowych czują strach / obawę przed czymś co może zagrażać ich bezpieczeństwu - myślą a więc unikają sytuacji niebezpiecznych , przewidują , stają się bardziej odpowiedzialne za swoje czyny .

Człowiek dorosły - myślący , na podstawie zdobytych doświadczeń potrafi o wiele lepiej przewidywać różne zagrożenia . Strach / obawa , przed utratą czegoś cennego dla niego i innych, wyartykułowane w krytycznej ocenie osób , które z racji sprawowanych funkcji społecznych mają większe kompetencje aby zadbać o bezpieczeństwo tych osób , które bezpieczeństwa oczekują może być bardzo pozytywnym impulsem dla osób zarządzających większymi grupami osób skupionych w jakiejś strukturze.

W sytuacjach ekstremalnych/trudnych krytyka czasami przybiera formę ostrego ataku , teraz albo nigdy . Takie stawianie się pod ścianę krytykującego a także stawianie pod ścianę krytykowanego wytwarza sytuację konfliktową . W takiej sytuacji bardzo ważną rolą krytykowanego jest uważne wysłuchanie racji oraz wskazanie na ewentualne błędy krytykującego po to aby nie zaistniała sytuacji odrzucenia - braku woli porozumienia się obu stron zaistniałego konfliktu . Krytykowany z racji tego , że posiada silniejszą pozycję powinien zadbać o to aby umocnić swoja pozycję - dać poczucie bezpieczeństwa krytykującemu i tym , którzy nie odważyli się krytykować publicznie lecz myślą podobnie - solidaryzują się ze słowami krytyki skierowanymi do zarządzających.

My w Garbarni widząc egzystencjalne zagrożenia Klubu odczuwamy różne obawy i zagrożenia . My nie mamy poczucia aby ten Klub był bezpieczny. My prosimy Zarząd RKS aby wskazywał nam dobre światło za którym mamy podążać aby znać perspektywiczny kierunek działania wspólnoty RKS.

Myślę , że tak należy odczytywać słowa krytyki prezesa 68.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
maciejasz
Administrator

Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mogilany

Bez piłkarzy nie ma kibiców bez kibiców nie ma klubu
Bez kibiców nie ma piłkarzy bez piłkarzy nie ma klubu
Piłkarze odejdą kibice odejdą zarząd zostanie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes68a
Administrator

Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Kibice nie odejdą nigdy. Odchodzą piłkarze, zmieniają się działacze, a kibice są stale ci sami (ile pokoleń chodzi na Garcę, zobacz na przykładzie Folcika: dziadek, syn, wnuk, na Twoim : Ty, Janek). Może warto czasem zauważyć, że są. I że los Garbarni nie jest im obojętny. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prezes68a dnia Pią 8:36, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
maciejasz
Administrator

Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mogilany

Dzięki, Prezes, za reakcję, bo już myślałem, że to koniec Smile
Nie ma co teoretyzować i bronić swoich racji, jeśli jest się związanym z Klubem, to dla Klubu trzeba zrobić tyle na ile nas stać.
Jeździmy na mecze za własne pieniądze - to wystarczający przykład na to, że jeśli się chce to się zrobi:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Brązowa Armia
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW CITY

I to jest dowód na to ze kibice przetrwają ,choćby zarząd upadł Exclamation

To my ,to my ,to my Młode Lwy Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smoczek
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z PL

Okazuje się, że kontuzja Marcina Pluty nie wygląda tak źle jak większość sympatyków Garbarni sądziła. Kapitan "brązowych" z dnia na dzień czuje się coraz lepiej i zapowiada rychły powrót na boisko.
czy ktoś kontaktował się z Marcinem ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes68a
Administrator

Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Smoczek napisał:
Okazuje się, że kontuzja Marcina Pluty nie wygląda tak źle jak większość sympatyków Garbarni sądziła. Kapitan "brązowych" z dnia na dzień czuje się coraz lepiej i zapowiada rychły powrót na boisko.
czy ktoś kontaktował się z Marcinem ?


A i owszem. I cieszy nas że wraca na boisko szybciej niż myśleliśmy Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prezes68a dnia Pią 7:19, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
cichy
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Czy na pewno połączone ,takie pytanie chodzi mi po głowie od przeczytania
felietonu prezesa. Jak jest w Garbarni każdy widzi ,obiekt na którym jeszcze można grac ale tylko na poziomie nowej III ligi.

Początek sezonu smutny, I drużyna 3 mecze i 3 p. juniorzy przegrywają jak na razie wszystko ,jedynie II Garbarnia walczy
.Problemy finansowe jakie dotknęły Garbarnię zmuszają klub do
wprowadzania więcej młodzieżowców co odbija sie na grze ,ale czy tylko
Garbarnia ma takie problemy? Nie, nie tylko, takie problemy ma Hutnik ,Unia
Tarnów, właściwe większość klubów w naszej grupie. A jednak potrafią
wygrywać i to wygrywać z nami. Oczywiście łatwo krytykować ,siedząc z boku -
o wiele trudniej jest budować zapominając o urazach ,prywatnych
konfliktach i ambicjach jak też nie można zapominać o własnych ograniczeniach. Ktoś oczywiście może powiedzieć aby zbudować nowe to trzeba
zburzyć stare i może mieć rację ,ale aby zrobić rewolucję to trzeba mieć
plan na stworzenie czegoś nowego co potrafi nie tylko zatrzymać kryzys bo
taki jest w Garbarni ale wprowadzić ja na nowe tory rozwoju.

Nie wierzę aby wszyscy członkowie nowego zarządu siedzieli z założonymi rekami i czekali na naturalna śmierć Garbarni, z pewnością dyskusje są bardzo ostre ,które
powoli przyniosą rozwiązania korzystne dla klubu, może zbyt wolno posuwają
sie pewne sprawy ,może nie zawsze członkowie mają tyle czasu dla Garbarni
ale trzeba pamiętać ,ze jest to praca społeczna bez wynagrodzenia a każdy z
członków zarządu pracuje mając na utrzymaniu rodzinę .Czy uczyniono wszystko ? na pewno nie i krytyka
jest potrzebna ,to jest zimny prysznic i dobrze ,że jest. Czasem w walce
można zapomnieć o co sie walczy i sama walka staje sie celem a takie
przypomnienie może spowodować ,ze naczynia zostaną połączone bo jak
na razie są tylko naczyniami przez które wycieka zapał ,wiara i nadzieja w to ze może
być w Garbarni nie tylko dobrze ale bardzo dobrze.

Kolejna sprawa która mi chodzi po głowie to jaka ta Garbarnia ma być ,czy małym osiedlowym klubikiem jak Clepardia
gdzie wkoło bloki i żadnej możliwości rozwoju czy tez klubem o
możliwościach grania nawet w ekstraklasie. I to jest ważne teraz kiedy jeszcze nie
wkroczyły spychacze aby budować nowy obiekt.
Jak tez jest ważne ,w jaki sposób ma być finansowana Garbarnia ,czy tylko oparta
na sponsorach ,czy tez potrafi być klubem samodzielnym, a jeśli juz
samodzielnym to w jaki sposób a może połączyć te dwie formy. Jednym z
pomysłów aby sprzedać część ziemi do czego klub ma pełne prawo i wpłacenie
go do banku na procent ,nie jest pomysłem złym ale tez nie jest dobrym ,nikt nie może dać
gwarancji co będzie za parę lat a co dopiero za dziesiątki lat .Proszę
sobie przypomnieć jak niedawno suma 10 000 $ była w Polsce sumą zawrotną
a dziś za 10 000 nikt nie kupi garsoniery w Krakowie i też nie ma gwarancji
czy kolejny zarząd nie wpadnie na pomysł kupienia kilku piłkarzy aby
wygrywać rywalizację w grupie a następnie pod koniec sezonu parę meczy
przegrać co w konsekwencji doprowadzi do punktu w jakim sie dziś znajdujemy z
tą tylko różnicą , że juz nie będzie możliwości na samodzielny byt. Spekulować
na giełdzie też nie polecam bo naprawdę można łatwo zarobić ale też łatwo
stracić. Jak widać jest nad czym pomyśleć .

Następna sprawa ,która nie daje mi spać .Co to jest klub i kto tworzy to coś co nazywamy Garbarnią, Cracovią, Wisłą.
Co i kto i tu trzeba sie zastanowić , gdzie i jak te naczynia są połączone, klub piłkarski to piłkarze i kibice bo bez nich klub nie ma sensu i
dopiero do tych dwóch naczyń można podłączyć pozostałe. Jest źle kiedy przy
zielonym stoliku decyduje sie o losach klubów , jest źle kiedy pod stolikiem
przekazuje sie walory które decydują o wyniku , ale tez jest źle kiedy w
klubie naczynia działają samodzielnie bez jednej myśli i wspólnego
działania.

Może przyszedł czas aby przystanąć i odpowiedzieć sobie na pytanie dokąd
idziemy Garbarnio ,może juz przyszedł czas aby każdy sam w duszy swojej
powiedział co mogę dla ciebie zrobić Garbarnio mając na uwadze ,ze dziś
podjęte decyzje będą owocować w następnych latach.
Błądzić to ludzka rzecz ,ale trwać w uporze to juz głupota ,która może
drogo kosztować .

Coraz częściej słyszę nie tylko na Garbarni ale tez na innych boiskach jak
to jest źle w Garbarni i co trzeba zrobić, pomysłów jest wiele od bardzo zdecydowanych do całkiem łagodnych. Ale na pewno przyszedł czas na podjecie męskiej
decyzji. cytuję to co najczęściej słyszę ,nie wiem czy ten następny zarząd
będzie lepszy czy gorszy ale może inny. Nie nakłaniam nikogo do rewolucji, nie nakłaniam do dymisji ale do zastanowienia i zadania sobie pytania dokąd idziemy i czy idziemy razem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes68a
Administrator

Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Jestem za a nawet przeciw Wink

Tylko co dalej?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cichy
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

oj prezes ,prezes ,chodzi o spotkanie przedstawicieli poszczegolnych grup w Garbarni z zarzadem i znalezienie wspolnej drogi,nie chodzi oczywiscie o walne zebranie ,podobne spotkanie juz bylo pare miesiecy temu i mozna go powtorzyc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
prezes68a
Administrator

Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Czy tamto spotkanie przyniosło jakieś wymierne korzyści dla Garbarni?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cichy
Garbarz Pełną Gębą

Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

prezes68a napisał:
Czy tamto spotkanie przyniosło jakieś wymierne korzyści dla Garbarni?

tak przynioslo ,a jakie to moze dowiemy sie na kolejnym spotkaniu,a bez takiego spotkanie to dalej bedzie mozna krytykowac, co nic pozytywnego nie przyniesie, tylko bedzie pogarszac atmosfere w klubie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
krakus
Garbarz Wędrowny

Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW

TAK!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Naczynia połączone
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu